Showing posts with label Baku. Show all posts
Showing posts with label Baku. Show all posts

Sunday, January 27, 2013

January in News: Azerbaijan, czyli co się działo w Azerbejdżanie w styczniu


12.01.2013: 
Azerbaijan Soldier's Death Sparks Baku Protests
Smierć żołnierza w Azerbejdżanie wywołała protesty w Baku


WATCH: RFE/RL footage of a rally in Baku protesting the treatment of army recruits (in Azeri).
ZOBACZ: RFE/RL nagrania z wiecu w Baku: protest przeciwko traktowaniu rekrutów w armii (w j. azerskim).


19.01.2013:
Protesting Shopkeepers, Police Clash In Baku
Starcie protestujących sklepikarzy z policją w Baku


WATCH: Around 1,000 shopkeepers angry over a rent hike at Azerbaijan's biggest shopping center blocked a major highway for around two hours before police used tear gas and force to disperse them. Around 15 protesters were said to have been arrested. (Video by RFE/RL Azerbaijani Service correspondent Nushaba Fatullayeva)

ZOBACZ: około 1.000 sklepikarzy rozgniewanych podwyżką na wynajem pomieszczeń w największym centrum handlowym w Azerbejdżanie zablokowało główną autostradę. Po dwóch godzinach policja użyła gazu łzawiącego i siły, aby ich rozproszyć. Najprawdopodobniej około 15 protestujących zostało aresztowanych. (Video RFE / RL Azerbejdżan, korespondent: Nushaba Fatullayeva)


24.01.2013
Azerbaijani Police Break Up Protests In Ismayilli
Azerbejdżańska policja rozbija protest w Ismailli


“On the evening of January 23, thousands of Ismayilli residents rampaged through the town. The unrest reportedly was triggered by a car accident involving the owner of the Chirag motel.

RFE/RL correspondents say authorities have ignored repeated calls by local residents to shut down the motel, the site of an alleged brothel.

The motel was set alight during the unrest. The protesters also set fire to the governor's residence and two cars.”

Wieczorem w dniu 23 stycznia tysiące mieszkańców Ismayilli wyszło na ulice miasta. Według doniesień zamieszki został wywołany przez wypadek samochodowy z udziałem właściciela motelu Chirag.

Korespondenci RFE / RL twierdzą, iż władze zignorowały wielokrotne wezwania ze strony lokalnych mieszkańców do zamyknięcia motelu, w którym najprawdopodobniej znajdował się dom publiczny.

Motel podpalono podczas zamieszek. Protestujący także podpalili rezydencję gubernatora i dwa samochody.


26.01.2013
Protesters Detained In Azerbaijani Capital
Protestujący zatrzymani w stolicy Azerbejdżanu


Hundreds of people have demonstrated in Azerbaijan's capital to express solidarity with recent protests in the central town of Ismayilli.

Setki ludzi wyszły na ulice w Azerbejdżańskiej stolicy w celu wyrażenia solidarności z protestującymi w mieście Ismailli.



Saturday, May 19, 2012

Controversy surrounding Eurovision 2012, czyli tegoroczna Eurowizja w mediach

Azerbaijan has been experiencing Eurovision fever for quite some time now. Lots of new roads appeared and a lot of houses disappeared in the last few weeks/months. Recently, there were even some old ladies scrubbing and washing the streets... to make sure that everything looks perfect ;) In the city centre, of course. But the fever is expected to reach it's climax this week. Representatives of some participating countries have already landed in Baku. Traffic in the city centre is restricted to ensure that they can travel  smoothly in their brand new buses (escorted by the police) and admire the beauty of the city. But this perfect image is being disrupted by the reporting of foreign press. Therefore, I decided to post links to a random selection of articles in English and Polish languages for those who might be interested and wondering what is this whole controversy about. Enjoy the readings. Maybe it is not all as bad as presented in the press, maybe, but definitely, it is not all as good as some would like the world to believe.


Już od dłuższego czasu Azerbejdżan jest opętany szałem przygotowań do tegorocznej Eurowizji. W ciągu ostanich kilku miesięcy, tydzień po tygodniu, pojawiały się nowe drogi i znikały stare domy. Kilka dni temu zauważyłam, jak grupa staruszek szorowała czteropasmową ulicę niedaleko naszego mieszkania. Co jak co, ale centrum miasta jest odpicowane na wysoki połysk ;) A wszystko to, aby się jak najlepiej zaprezentować. Z nieciepliwością czekamy na kulminację wydarzeń, która będzie miała miejsce w tym tygodniu. W Baku pojawili się już przedstawiciele krajów biorących udział w konkursie. Ruch drogowy w centrum został ograniczony, tak aby nowiutkie autobusy wiozące gości (wraz z eskortą policyjną) mogły bez utrudnień przedostać się przez najbardziej atrakcyjne i zachwycające części miasta. Jednakże, radość z przygotowań do Eurowizji została zakłócona przez nieprzychylne artykuły pojawiające się w zagranicznej prasie. Z tego powodu postanowiłam umieścić tutaj kilka linków do tychże artykułów, aby wszyscy zainteresowani mogli się dowiedzieć dlaczego tegoroczny konkurs wzbudza tyle kontrowersji. Należy pamiętać, że być może nie wszystko co zostało opisane w tych artykułach jest prawdą, ale warto rzucić na nie okiem aby zrozumieć, że medal zawsze ma dwie strony ;)

Tuesday, February 7, 2012

Smart urban planning, czyli co się dzieje, jak robotę dostają niekoniecznie Ci co się na czymś znają ;)

Sidewalks paved with slippery materials and marble has led to unexpected dangers for pedestrians in Baku.... Who would have thought? ;)

Chodniki wybrukowane śliskimi materiałami i marmurem nie nadają sie do użytku przy odrobinie śniegu, albo nawet deszczu. Żeby to wiedzieć, nie musisz być geniuszem. Mimo to, są one bardzo popularne w Baku, szczególnie koło fontann ;)

Tuesday, October 18, 2011

On the occasion of Independence Day, czyli z okazji Dnia Niepodległości.

Today is Independence Day in Azerbaijan. I prepared a very special set of pictures for this very special occasion.  It seemed somehow appropriate...

Dziś obchodzony jest Dzień Niepodległości w Azerbejdżanie. Z tej bardzo wyjątkowej okazji przygotowałam bardzo szczególny zestaw zdjęć. Jakoś tak mi przyszlo do głowy...



During the birthday celebration of the leader if I'm not mistaken.
Podczas obchodów urodzin wodza, jeśli się nie mylę.


Heydar Aliyev in Lerik.
A tu Heydar Aliyev w Leriku.


Heydar Aliyev in Sheki.
Heydar Aliyev w Szeki.


And here you can see the leader in park in Zaqatala. Heydar Aliyev's Park, of course.
A tu wódz w parku, w Zagatali. W parku im. Heydara Aliyeva oczywiście.





And back in Baku.
A tu z powrotem w Baku.


This is just a modest selection.
Happy Independence Day!

To tylko skromna selekcja zdjęć.
Szczęśliwej Niepodległości!

Sunday, June 26, 2011

Tanks on roads of Baku, czyli obchody Dnia Wojska... Azerbaijan style ;)

Today was a big day. Unfortunately, we slept in and missed most of it! But, how nice it was to wake up listening to soldiers' chanting and noises made by war planes flying over our building.... It motivated us to get up and look for some action. At first, we were welcomed by a giant Azerbaijan flag...  

Już od tygonia zapowiadało się na to, że niedziela będzie wyjątkowo ciekawa. Niestety, troszkę sie nam zaspało i wstaliśmy dopiero gdy zbudziły nas odgłosy żołnierskich śpiewów i grzmoty samolotów F-16 przelatujących tuż nad naszym budynkiem... Zerwaliśmy się więc na nogi i pobiegliśmy do miasta, sprawdzić co się tam dzieje. Już na samym początku powitała nas ogromniście partiotyczna flaga Azerbejdżanu. Bez dwóch zdań, takiej flagi jeszcze nie widzieliśmy...



Then we noticed some mysterious tracks...
 Jakby tego było mało, po chwili zauważyliśmy tajemniczo wyglądające ślady...




Shortly after we found out what caused this destruction.
Wkrótce potem dane nam było odnaleźć właścicieli owych śladów....











But who cares about the roads, after all it was a truly joyous moment for the people of Azerbaijan. A day like today only happens once a year.
 Ale któż by się tam przejmował takimi głupotami, jak zniszczone drogi. Najważniejsze, że ludność Azerbejdżanu mogła radośnie uczestniczyć w tym jakże ważnym wydarzeniu. W końcu nie co dzień jest okazja, aby sobie z bliska pooglądać czołgi.




Even George Clooney flew over to celebrate with us ;)
Nawet George Clooney przyleciał z Hameryki, żeby z nami poświętować ;)


Preparations for Army Day, czyli wariactwo w ramach Dnia/Tygodnia Wojska Azerbejdżańskiego

Don't worry! It is not a declaration of Martial Law! It is Azerbaijan preparing for celebrations for Army Day. It has been going on for the whole week, so it almost feels as if we had Army Week in Baku. It has been so spectacular so far, that I fear to think what is going to happen tomorrow. How much better can it get? Soldiers, war planes, machine guns... 

Bez obaw! Mimo wszelakich znaków na niebie i ziemi, to nie stan wojenny! To tylko Azerbejdżan przygotowujący się na obchody Dnia Wojska Azerbejdżańskiego. Ów przygotowania trwają już od tygonia, więc praktycznie powinniśmy to najważniejsze święto w roku nazwać Tygodniem Wojska Azerbejdżańskiego. Wnioskując z tego co już było nam dane zobaczyć, jestem pewna, że nie będziemy rozczarowani podczas niedzielnych obchodów. Nie powinno zabraknąć żołnierzy, samolotów wojennych, karabinów maszynowych i innych fajerwerków....









Wednesday, June 15, 2011

New taxis, czyli Baku zamienia się w Londyn ;)

Last week, new London Taxis were presented to the president of Azerbaijan, who has seriously begun preparations for next years Eurovision. I can confirm that the president have personally tested one of the taxis, therefore there should be no doubts about their safety. In addition, all drivers are now required to have a licence and  fees are regulated. 1AZN starting fee and then 0,70 for every kilometre. I'm looking forward to using their services! But I am a bit concerned about the old Ladas that have been dominating the streets of Baku so far. Will their owners be allowed to continue offering their services? Will they be required to replace their cracked windscreens and provide seatbelts for passengers? Well, Baku would not be the same without them! But do not worry, the quality of fuel used in the new taxis remains the same, so the air pollution will not be affected ;)

W zeszłym tygodniu, do Azerbejdżanu zostały sprowadzone nowe londyńskie taksówki. Jak widać, prezydent Azerbejdżanu zdecydowanie rozpoczął przygotowania do przyszłorocznej Eurowizji. Mogę również potwierdzić, że prezydent osobiście przetestował taksówki, więc nie powinno być żadnych wątpliwości co do ich bezpieczeństwa. Wszyscy taksówkarze będą teraz zobowiązani do posiadania odpowiednich pozwoleń. Dodatkowo, opłaty będą regulowane: 1AZN za wejście i 0,70 za każdy przejechany kilometr. Już się nie mogę doczekać, żeby skorzystać z ich usług! Jednakże mam pewne obawy dotyczące przetwania starych Ład, obecnie dominujących na ulicach Baku. Czy ich właściciele wciąż będą mogli oferować swoje usługi? Czy zostaną zmuszeni do wymiany popękanych przednich szyb i zainstalowania pasów bezpieczeństwa? Jedno jest pewne, bez nich Baku nie byłoby takie samo! Ale bez obaw, drastycznych zmian być nie powinno, jako że jakość paliwa używana w nowych taksówkach będzie taka sama, więc zanieczyszczenie powietrza pozostanie na tym samym poziomie ;)



Sunday, May 22, 2011

Sunday trip to a fish restaurant. Niedzielna wyprawa na rybkę.

Just a few photos from our trip today to a fish restaurant on Baku's southern outskirts.
Kilka zdjęć z naszej dzisiejszej wycieczki na rybke :)


Little local shop. Ekspedientka z lokalnego sklepiku.


And here is the restaurant with some lovely views. Very relaxing :)
A oto gdzie udało nam się znaleźć wymarzoną rybkę dla Justka :) Super widoki i relaksująca atmosfera :)




Unfortunately, we don't have any pictures of the food, as we had to wait a little while for its arrival, so when it finally landed on our table we just jumped on it ;) Apparently, the fish was wonderful. I wouldn't know, I had a coban salatasi (shepherd's salad), which is the best and only pick for vegetarians ;) Still, a great choice for such a lovely and sunny day like today :)

Niestety, nie udało nam się sfotografować jedzonka, bo jak zawsze, przypomniało nam sie dopiero, jak już się nic nie nadawało do sfotografowania ;) Rybka była ponoć wyśmienita, ale ja jak zwykle musiałam się ograniczyć do jedynej opcji wegetariańskiej, czyli coban salatasi - sałatki pomidorowo-ogórkowej z dodatkiem świeżych ziół i białego sera. W sumie to i tak najlepszy wybór na takie piękne i słoneczne popołudnie :)